sobota, 1 października 2016

Bliskie spotkanie z... żabą trawną

     Podczas jesiennych porządków koło domu poczułem na sobie czyjś wzrok. Po chwili zobaczyłem również samą właścicielkę pięknych oczu. Była to żaba trawna, która trochę zdziwiona moją obecnością przeskakiwała kępki trawy. Poprosiłem ją, żeby poczekała, to zrobię jej kilka zdjęć. Poszedłem po aparat, a ona cierpliwie czekała wygrzewając się w październikowym słońcu. Pstryknąłem jej parę fotografii, ale na wspólne selfie brakło mi odwagi.
   Żaba trawna (Rana temporaria) należy do grupy żab brunatnych i osiąga długość do 11 cm. Charakterystyczne dla tego gatunku są ciemne plamy skroniowe, które są dobrze widoczne na poniższych fotografiach. Płaz ten zamieszkuje różne środowiska. Możemy zobaczyć ją w lasach, na polach i na łąkach. Rozmnaża się w większych bądź mniejszych zbiornikach wodnych (od jeziora po kałużę), do których potrafi przemierzyć nawet kilka kilometrów. W porze godowej samce nawołują samice głosem przypominającym mruczenie. Żaba trawna żywi się owadami, dżdżownicami i ślimakami. Jest więc pożyteczna... i ładna. Przynajmniej ja tak myślę. 


brązowy płaz pięknie ubarwiony

zdjęcie żaby trawnej

żaba trawna z bliska

żaba trawna jest płazem chronionym

żaba trawna, ubarwienie

żaba trawna, płaz pospolity w Polsce

Podczas pisania tego posta korzystałem z informacji zawartych na stronie www.medianauka.pl
Fotografie własne. 


Zobacz również:

                



9 komentarzy:

  1. Paskudztwo.
    Żartuję.
    W przyrodzie nie ma brzydkich rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, ładna nie jest, ale pożyteczna tak, i mile widziana na mojej działeczce, bo mi ślimaki likwiduje :)
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Często mam takie spotkania ale bardzo rzadko udaje mi się zdążyć z aparatem.piękny żabi reportaż.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie ją adoptuję od Ciebie. Mam jeszcze sporo ślimaków a ona zrobi czystki w ogrodzie.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsze chłodne noce i zagrożenie się głęboko, ale teraz jeszcze można je spotkać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj śliczna taka, przydałaby mi się, właśnie na ślimaki, pytanie, czy tyka takie bezdomkowe...

    OdpowiedzUsuń
  7. Przypomina mi zabawkę, którą miałem w dzieciństwie. Taką nakręcaną kluczykiem. Ładna sesja.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. To bardzo piękne.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.