sobota, 31 marca 2018

Po prąd do Gorzupi

     W województwie lubuskim, w powiecie żagańskim, jest niewielka miejscowość, do której dotarliśmy w poszukiwaniu prądu. I to jakiego prądu. Tu uzyskuje się go dzięki sile wody. Jest to zatem energia odnawialna, a jej motorem napędowym jest rzeka Bóbr. Początki elektrowni wodnej w Gorzupi były bardzo skromne. W 1911 roku zbudowano tu siłownię, by w prąd zaopatrywać pobliski młyn. W 1935 r.  małą elektrownię rozbudowano i wyposażono w generatory o mocy 600 kV. I tak pracuje ona do dziś. Po drugiej stronie Bobru w 1998 roku wybudowano drugą, elektrownię - Gorzupię II. Wyposażono ją w cztery zatapialne turbozespoły o łącznej mocy 1680 kW. Nas głównie interesowała ta stara część i to spędziliśmy większość czasu, a pracownicy bardzo chętnie opowiadali o pracy i historii elektrowni. Ponieważ Gorzupię I i Gorzupię II łączy metalowy most, chętnie po nim spacerowaliśmy, by podziwiać Bóbr i jego otoczenie. Przejście mostem nie dla wszystkich było łatwe i oczywiste, bo pod metalową kratownicą widać było wody rzeki, a wysokość u niektórych budziła lęk. 



















Zobacz również:


                


sobota, 24 marca 2018

Kościół w Jabłonowie (lubuskie)

   Założycielami Jabłonowa, wsi w województwie lubuskim, byli augustianie z Nowogrodu Bobrzańskiego. Miejscowość była wzmiankowana już w XIII wieku. Znaleźliśmy się tu, by zobaczyć kościół pod wezwaniem św. Andrzeja. Do patrona nawiązuje ołtarz, który przedstawia świętego męczennika na krzyżu w kształcie litery X. Święty Andrzej Apostoł poniósł na nim śmierć męczeńską za głoszenie Ewangelii. Dziś jest m.in. patronem małżeństw, podróżujących, rybaków i... rzeźników.
   Kościół w Jabłonowie położony jest na niewielkim wzniesieniu i ogrodzony kamiennym murem z barokową bramą. Zbudowany jest z kamieni, dachy kryte są dachówką karpiówką, a hełm wieży blachą. W prezbiterium kościoła zachowały się polichromie z ok. 1900 r. wykonane przez braci Pohl ze Strzegomia. Witraże powstały po 1918 r. Z barokowego wyposażenia kościoła wyróżnia się wspomniany wcześniej ołtarz główny, ambona i chrzcielnica. W wieży wisi dzwon z 1448 roku. Kościół odwiedziliśmy we wrześniu 2017 r., a pogoda straszyła ciężkimi, ołowianymi chmurami, które widać na trzech pierwszych fotografiach. 














Zobacz również:


                



sobota, 17 marca 2018

Kościół w Jeleninie

   W województwie lubuskim, w gminie Żagań stoi kościół parafialny. Jest on zbudowany z kamienia polnego i pochodzi prawdopodobnie z połowy XV wieku. Na pierwszej fotografii nie widać, by świątynia była aż tak wiekowa. Ale wiadomo, że kościoły powstawały często na fundamentach starszych budowli sakralnych. Według badań i przypuszczeń, pierwszy kościół w Jeleninie zbudowany został już w XIII w. za sprawą św. Jadwigi - Księżniczki Śląskiej, żony Henryka Brodatego. Na przestrzeni wieków kościół wielokrotnie remontowano, przebudowywano i rozbudowywano. Ostatni duży remont przeprowadzono w drugiej połowie lat siedemdziesiątych XX  w. Wówczas renowacji poddano ołtarze, nastrojono organy, przełożono dach, a kościół otynkowano. Przy tej okazji wewnątrz odmalowano ściany, odkrywając fragment polichromii z XIV w, która przedstawia św. Jerzego walczącego ze smokiem oraz Matkę Boską Opiekunkę,
    Cennym zabytkiem jest gotycki ołtarz główny, przedstawiający Maryję z Dzieciątkiem i Apostołów, a w predelli scenę złożenia Chrystusa do grobu. W elewacji kościoła znajdują się kamienne, barokowe płyty epitafijne.
     Kościół w Jeleninie odwiedziliśmy w październiku 2017 roku w ramach pielgrzymki z księdzem Janem, który tak interesujące miejsca, jak to, nam wyszukuje i do których nas prowadzi. 



















Zobacz również:


                


sobota, 10 marca 2018

Cypryśnik błotny z Kórnika

   Cypryśnik błotny (Taxodium distichum) rosnący w arboretum w Kórniku jest drzewem wyjątkowym. To największy i najstarszy okaz w naszym kraju. Liczy sobie on ok. 200 lat, w obwodzie ma 508 cm i jest wysoki na 20 m. Dane te pochodzą z roku 2012.
   Cypryśnik pochodzi z południowo-wschodnich obszarów Stanów Zjednoczonych. Rośnie najczęściej w dolinach wielkich rzek, na terenach bagnistych i zalewanych przez wody powodziowe, tworząc tam rozległe lasy. W Europie uprawiany jest od dawna i można go spotkać w parkach. Igły cypryśnika opadają na zimę. Najciekawszą częścią tego drzewa są tzw. korzenie oddechowe (pneumatofory). Są to narośla na korzeniach wyrastające ponad powierzchnię wilgotnego gruntu lub wody. Okaz z Kórnika rośnie właśnie na takiej podmokłej łące, więc możemy tu zobaczyć całkiem sporo korzeni oddechowych. Są one przystosowane do doprowadzania powietrza do systemu korzeniowego drzewa.







     Historia kórnickiego arboretum wiąże się z postacią hrabiego Tytusa Działyńskiego, powstańca listopadowego, dawnego właściciela Kórnika. Pierwotnie w miejscu obecnego arboretum znajdował się ogród w stylu francuskim. Hrabia Działyński rozpoczął jego przebudowę, która objęła cały park. Do Kórnika sprowadzono egzotyczne okazy drzew. Prace te kontynuował hrabia Jan Działyński. Obecnie arboretum w Kórniku stanowi jedną z największych kolekcji dendrologicznych w Europie i obejmuje ponad 3300 gatunków drzew i krzewów rosnących na ok. 40 ha.
     Dla zwiedzających arboretum jest otwarte codziennie przez cały rok. 




Źródła: P. Zarzyński, R. Tomasiak, K. Borkowski, Drzewa Polski, najgrubsze, najstarsze, najsłynniejsze, Warszawa 2016.
T. Bojarczuk, W. Bugała, Spacer po Arboretum Kórnickim, Kórnik 2006. 
Zdjęcia własne. 



Zobacz również: