A tuo Lare incipe! - Zaczynaj od własnego domu, od własnych drzwi! Zaczynaj od siebie!
Strony
▼
wtorek, 29 maja 2012
Buszujący w zbożu
Spacerując wśród majowych zbóż zauważyłem niezwykłe zjawisko. Na zielonych kłosach pojawiło się mnóstwo niewielkich chrząszczy. Nazajutrz wybrałem się w to samo miejsce uzbrojony w aparat fotograficzny. Owadów było trochę mniej, ale udało mi się zrobić trochę fotografii. Nie było to wcale takie łatwe, ponieważ wiał wiatr, a namierzone przeze mnie chrząszcze, czując niebezpieczeństwo opadały na ziemię jak dojrzałe owoce. Po powrocie do domu sięgnąłem po leksykon przyrodniczy, dotyczący owadów i stwierdziłem, że fotografowany przeze mnie owad to ogrodnica niszczylistka, czyli najpospolitszy przedstawiciel podrodziny chrabąszczy. Mam nadzieję, że nie popełniłem błędu w jego oznaczeniu. Zgadza się długość, ok. 1 cm, gęsto owłosione ciało, brązowe pokrywy skrzydeł i głowa opalizująca na niebiesko. Larwy tych owadów żywią się korzeniami koniczyny, zbóż i traw. Co ciekawe, nie są uznawane za szkodniki. Trochę mi ulżyło, bo wydaje mi się, że ogrodnice to miłe stworzonka.
Ależ ta ogrodnica nie może być szkodnikiem. Na Twoich zdjęciach jest jak baletnica, leciutka, tańcząca, zwinna... Przepiękne zdjęcia i cudowna zieleń... Pozdrawiam
To prawda, na twoich zdjęciach nawet chrząszcz wygląda pięknie. Miałam kiedyś pięknie ilustrowaną encyklopedię zwierząt, w której były podobne zdjęcia. Bardzo profesjonalne.
Zabawne owady, tez wzbudzily we mnie sympatie, i tez przypominaja mi chrabaszcze, A zdjecia swietne po prostu, z przyjemnoscia poogladalam te zwierzaczki. Pozdrawiam serdecznie
Fotografie tzw. makro nie są moja specjalnością, ale z przyjemnością zawsze oglądam osiągnięcia innych... :-) Pięknie wyszły Ci te chrabąszcze na zielonym tle. Ciekawe dlaczego nie są uznawane za szkodniki? :-)
Zboże jest piękne i w naszym żywieniu wykorzystywane codziennie, ale jednak jego uprawa nie zawsze jest taka kolorowa. Na szczęście technologia idzie zawsze do przodu i oferuje się różne rozwiązania w postaci produktów ochrony zbóż, o których można czytać np. tutaj http://modulartech.pl/3-choroby-grzybicze-ktore-najczysciej-atakuja-uprawy-zboz/
Ależ ta ogrodnica nie może być szkodnikiem.
OdpowiedzUsuńNa Twoich zdjęciach jest jak baletnica, leciutka, tańcząca, zwinna...
Przepiękne zdjęcia i cudowna zieleń...
Pozdrawiam
Sporo ich i całkiem przyjemnie na Twoich wspaniałych zdjęciach wygladają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, fantastyczne ujęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChrząszcz miał być w trzcinie, a nie... . Cudne zdjęcia, jak zwykle zresztą. Serdeczności. :-)
OdpowiedzUsuńTo prawda, na twoich zdjęciach nawet chrząszcz wygląda pięknie. Miałam kiedyś pięknie ilustrowaną encyklopedię zwierząt, w której były podobne zdjęcia. Bardzo profesjonalne.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę chabry od chrząszczy. Siedzę w mieście i nie wiem ze na polach już zboże takie dorodne! Świetne zdjęcia, nawet te chrząszczowe.
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńw ogóle wysyp owadów w tym roku!
życie & podróże
gotowanie
Cudnie wyglądają te chrabąszcze.
OdpowiedzUsuńŚwietne fotografie! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności zasyłam:)
Klasse Bilder von den kleinen Käfern sehr schön.
OdpowiedzUsuńGruß
Noke
Pięknie wyglądają,chociaż też wolę oglądać chabry:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZabawne owady, tez wzbudzily we mnie sympatie, i tez przypominaja mi chrabaszcze, A zdjecia swietne po prostu, z przyjemnoscia poogladalam te zwierzaczki. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo udane kadry :)
OdpowiedzUsuńWpadłam aby zachwycić się cudownym kłosami zboża i małymi chrabąszczami.
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetne.
Pozdrawiam
Fotografie tzw. makro nie są moja specjalnością, ale z przyjemnością zawsze oglądam osiągnięcia innych... :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły Ci te chrabąszcze na zielonym tle.
Ciekawe dlaczego nie są uznawane za szkodniki? :-)
Lubię makro, yeah! :)
OdpowiedzUsuńCudowne ! Tak dawno nie miałam okazji usiąść w trawie albo zbożu i szukać przejawów życia..
OdpowiedzUsuńJak bardzo zachwycająca jest przyroda. Takie sobie ogrodnice niszczylistki, a z jakim wdziękiem buszują po kłosach... Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńKto by powiedział, że nawet chrabąszcze mogą być zjawiskowe :) Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZboże jest piękne i w naszym żywieniu wykorzystywane codziennie, ale jednak jego uprawa nie zawsze jest taka kolorowa. Na szczęście technologia idzie zawsze do przodu i oferuje się różne rozwiązania w postaci produktów ochrony zbóż, o których można czytać np. tutaj http://modulartech.pl/3-choroby-grzybicze-ktore-najczysciej-atakuja-uprawy-zboz/
OdpowiedzUsuń