Jak zrobiliśmy miód z mniszka?
Miód z mniszka jest dobry na kaszel i przeziębienie. Wypróbowaliśmy, a teraz postanowiliśmy go zrobić własnoręcznie. A oto składniki i sposób jego wykonania:
ok. 300 kwiatów mniszka (bez ogonków)
3 szklanki wody
0,6 kg cukru
pół cytryny
Wykonanie (pierwszy dzień)
1. Kwiaty włożyć do garnka, dodać rozdrobnioną cytrynę.
2. Całość zalać trzema szklankami wody (0,75 l), doprowadzić do wrzenia i gotować 20 minut.
3. Odstawić na 24 godziny.
(drugi dzień)
1. Kwiaty odcedzić, pozostałość odcisnąć, np. na nylonowym drobnym sicie.
2. Do otrzymanego soku dodać cukier, wymieszać.
3. Gotować 1 godzinę na małym ogniu.
4. Gorący miód dobrze zakręcić w słoiczkach i odwrócić do góry dnem. Zostawić do ostygnięcia.
Uwagi do wykonania: Kwiaty mniszka należy zebrać z takiego miejsca, by mieć pewność, że są czyste i nie spryskane chemicznie. Po ich zebraniu całość rozłożyć na czystym, białym papierze, najlepiej gdzieś na zewnątrz. Owady, które też uwielbiają żółte kwiaty mniszka, spokojnie sobie odejdą. W naszym zbiorze było sporo małych żuczków, dwa pająki i kilka mrówek. Poniżej zdjęcia kwiatów przygotowanych do przetworzenia (widać w nich mrówki) i gotowy miód w małych słoiczkach. Teraz stoi w piwnicy i jeżeli nie przyda się na przeziębienie, to pyszny jest również z pieczywem. Polecamy.
Prawdziwe skarby zawiera też Majowa łąka. Zobacz wpis na moim blogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.