W południowej części województwa lubuskiego, w powiecie nowosolskim, leży Kożuchów. W mieście tym znaleźliśmy się za sprawą ks. Jana, który zorganizował nam kolejny wyjazd w poszukiwaniu ciekawych, choć często mało znanych miejsc. Wędrując ulicą 1 Maja, minęliśmy kościół pw. św. Ducha (pierwsza fotografia). Swym wyglądem nie przypomina on świątyni, jedynie krzyż na zwieńczeniu budowli sugeruje, że jest to miejsce religijnego kultu. Kiedyś przy kościele znajdował się protestancki cmentarz, lecz został on zlikwidowany w XIX wieku, a na jego miejscu, w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, utworzono lapidarium sepulkralne (rzeźby nagrobnej).
Na teren cmentarza weszliśmy dużą, drewnianą bramą i od razu wśród starych drzew zobaczyliśmy stare płyty nagrobne. Jest ich tu ok. 200. Mają różne kształty, inskrypcje oraz motywy dekoracyjne. Całość cmentarnego krajobrazu uzupełnia przyroda, na którą składają się głównie stare drzewa z wijącym się po ich pniach bluszczem. Lapidarium w Kożuchowie trudno opisać słowami, więc zapraszam na krótki, fotograficzny spacer po dawnym cmentarzu.
Źródło: Strona internetowa lubuskiego konserwatora przyrody www.lkwz.pl
Fotografie: Wiesław Zięba
Niezwykłe miejsce, interesujące zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce.
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce.
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś pisałam, że zazdroszczę Wam takiego fantastycznego księdza.
Z wielką przyjemnością pojechałabym na którąś z Waszych pielgrzymek.
Serdecznie pozdrawiam:)
Rozległy teren, duży zbiór. Tak bogatego lapidarium nie spotkałem nawet we Włoszech! (No chyba że za taki uznamy ruiny starożytnego Rzymu ;) )
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsce, patrząc na zdjęcia żałuję, że tak daleko mieszkam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jedna z płyt na murze została uszkodzona w dość ciekawy sposób. Z drugiej strony muru facet wiercił dziurę i przewiercił się przez płytę, żeby było śmieszniej, nic sobie z tego nie robił i zwieńczył dzieło przykręcając nakrętkę od strony płyty.
OdpowiedzUsuń