A tuo Lare incipe! - Zaczynaj od własnego domu, od własnych drzwi! Zaczynaj od siebie!
Strony
▼
poniedziałek, 16 kwietnia 2012
Mgła
Dotychczas jakoś unikałem fotografowania we mgle. Zjawisko to uważałem za przeszkodę, ale spróbowałem i to zupełnie przypadkowo. Zbieg okoliczności sprawił, że była mgła, a ja akurat miałem przy sobie aparat fotograficzny. Zdjęcia zostały wykonane w jednym z parków województwa lubuskiego w chłodny kwietniowy poranek.
Mgła to bardzo ale to bardzo wdzięczna substancja do fotografowania. Ukazuje całkowicie odmienne oblicze znanych miejsc. Szkoda, że nieczęsto nawiedza wolsztyńskie tereny. Ostatnimi czasy. Pozdrawiam Marcin.
Ja miałem to samo... ;-) Też kiedyś myślałem, że mgła to zjawisko zupełnie "nie fotograficzne". Ale tak oczywiście nie jest, czego dowodem są np. Twoje piękne zdjęcia. ;-) Pzdr. serdecznie.
A ja uwielbiam mgle!!!i zdjecia mgliste, swiat wtedy robi sie tajemniczy, otula go mleczna kolderka ....mam szczescie, bo w Andach czesto to zjawisko cieszy moje oczy i moj aparat fotograficzny. Mnie zdecydowanie podoba sie zdjecie srodkowe, troche zieleni i jakas niewyrazna postac kroczaca drozka wsrod drzew.Piekne zdjecia, jak zawsze u Ciebei..pozdrawiam o slonecznym warszawskim poranku..
" Fotografowanie mglistych krajobrazów jest dla mnie odtrutka... odtrutką od codzienności, zwyczajności i monotonii. Mgła jest dla mnie prawie mistycznym zjawiskiem... czymś nie z tej ziemi. Uwielbiam przebywać we mgle. Mam wrażenie, że we mgle jestem bezpiecznie ukryty przed troskami świata. Zamknięty w świadku gdzie nie ma wstępu codzienność, a jest jedynie czas na kontemplowanie pięknych obrazów... Uroda mgieł bardzo mi imponuje, imponuje mi także to, jak potrafią wpływać na krajobraz, komponować go, wydobywać z niego to, co najlepsze, odkrywając bądź przykrywając kolejne plany w kadrze. Nie wiem czy już o tym powyżej nie wspomniałem, ale bardzo lubię mgłę... ;-)"
Niesamowite, fascynujące są drzewa bez liści! Zdjęcia piękne, nie potrafię wybrać. Wszystkie mi się podobają, choć obejrzałam je kilka razy.
OdpowiedzUsuńMgła to bardzo ale to bardzo wdzięczna substancja do fotografowania. Ukazuje całkowicie odmienne oblicze znanych miejsc. Szkoda, że nieczęsto nawiedza wolsztyńskie tereny. Ostatnimi czasy. Pozdrawiam Marcin.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci wyszły "zamglone" zdjęcia :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa miałem to samo... ;-)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś myślałem, że mgła to zjawisko zupełnie "nie fotograficzne".
Ale tak oczywiście nie jest, czego dowodem są np. Twoje piękne zdjęcia. ;-)
Pzdr. serdecznie.
A ja uwielbiam mgle!!!i zdjecia mgliste, swiat wtedy robi sie tajemniczy, otula go mleczna kolderka ....mam szczescie, bo w Andach czesto to zjawisko cieszy moje oczy i moj aparat fotograficzny. Mnie zdecydowanie podoba sie zdjecie srodkowe, troche zieleni i jakas niewyrazna postac kroczaca drozka wsrod drzew.Piekne zdjecia, jak zawsze u Ciebei..pozdrawiam o slonecznym warszawskim poranku..
OdpowiedzUsuńSkomentuję swoim ulubionym cytatem
OdpowiedzUsuń" Fotografowanie mglistych krajobrazów jest dla mnie odtrutka... odtrutką od codzienności, zwyczajności i monotonii. Mgła jest dla mnie prawie mistycznym zjawiskiem... czymś nie z tej ziemi. Uwielbiam przebywać we mgle. Mam wrażenie, że we mgle jestem bezpiecznie ukryty przed troskami świata. Zamknięty w świadku gdzie nie ma wstępu codzienność, a jest jedynie czas na kontemplowanie pięknych obrazów... Uroda mgieł bardzo mi imponuje, imponuje mi także to, jak potrafią wpływać na krajobraz, komponować go, wydobywać z niego to, co najlepsze, odkrywając bądź przykrywając kolejne plany w kadrze.
Nie wiem czy już o tym powyżej nie wspomniałem, ale bardzo lubię mgłę... ;-)"
Piotr Pyziołek (Pyzik)
Serdeczności!
Pięknie napisane :)))
Usuńfajny klimat!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
Mgła jest prześwietna - naturalny filtr zmiękczający, którego nic nie przebije :)
OdpowiedzUsuńNiektórzy wstają jeszcze przed świtem i czatują na takie warunki pogodowe i odpowiednie światło:)
OdpowiedzUsuńDobre początki :)
Bardzo klimatyczne zdjęcia, najbardziej podoba mi się z zielenią na dole gdzie widać mgłę ścielącą się po trawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ta mgła wygląda nieziemsko, po prostu cudownie.
OdpowiedzUsuńTojavie, doskonale, że miałeś przy sobie aparat. Zdjęcia są przepiękne.
OdpowiedzUsuńIleż w nich tajemniczości, magii i mgły...
Serdecznie pozdrawiam
Ładnie wyglądają drzewa otulone mgłą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczne...
OdpowiedzUsuńTrzecie zdjęcie, genialne!
OdpowiedzUsuń