Sierpniowa łąka jest kolorowa i pełna życia. Przekonałem się o tym, gdy wybrałem się z psem na krótki spacer. Pracowite owady uwijają się wśród maku, cykorii, krwawnika, żmijowca, dziurawca, rumianku i wielu innych roślin. Na niewysokim wrotyczu swoje pułapki rozstawił jakiś pająk. Na jednym ze zdjęć widać, że skuteczne. Dodatkowo, na końcu, dodaję króciutki film.
Fotografie: Wiesław Zięba
Zapraszam także do obejrzenia posta: Majowa łąka
Tu spadły meteoryty: Rezerwat przyrody Meteoryt Morasko
U naszych południowych sąsiadów: Jansky Vrch - siedziba biskupów i artystów
Grazie!
OdpowiedzUsuńawesome shots!
ciao
Matteo
Piękne... Naprawdę super! Dla mnie to tylko potwierdzenie tego, że żadne dzieło sztuki nie dorasta do pięt stworzeniu i naturze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak bym chciała tam być! Natura, piękne!
OdpowiedzUsuńMam w telefonie zdjęcia z makami na trawniku. jak to pospolicie brzmi t r a w n i k u, ale zostały skoszone na początku lata i nie odrosły.
Łaka, wiaterek, owady, ile kolorów!
Lovely video, greeting from Belgium
OdpowiedzUsuńTe żółte najlepsze. :)
OdpowiedzUsuńŁadna ta Twoja łąka, kolorowa, pachnąca. Fajne miejsce na spacery.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ale cudowna laka! ja uwielbiam maki:)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i filmik z łąki, która jest jest jeszcze pięknie kolorowa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDla mnie zdjecie nr 2 jest wprost piekne. I poza tym tez. A w ogole jak przyjemnie, ze facet lubi lake i kwiatki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam maki. Już nie mogę się doczekać lata i pójść na foto-makowe-łowy. :)
OdpowiedzUsuńBardzo relaksujący filmik. :) Pierwszej klasy owadzia orkiestra! :)