środa, 12 października 2011

Przepiórki i gołębie

     W ostatni weekend odwiedziliśmy mojego brata, który od swojego znajomego dostał kilka przepiórczych jaj. Ponieważ wcześniej hodował już gołębie, postanowił z prezentu zrobić inny użytek niż  bezpośrednia konsumpcja. Gołąbki wysiedziały jaja i w kurniku pojawiły się przepiórki. Na razie nie ma ich dużo, ale i one znoszą jaja. Każda codziennie jedno. Do ptaków wszedłem z aparatem fotograficznym i o ile gołębie zgodziły się pozować do zdjęć, to przepiórki ani na chwilę nie chciały się zatrzymać. Biegały jak szalone. Efekt widać na moich mocno poruszonych fotografiach. Na jednym ze zdjęć gołąb wysiaduje kolejne jaja. W tym tygodniu powinny być młode. Brat mówił, że wyglądają one jak trzmiele i od pierwszych chwil od wyklucia są bardzo aktywne.
     Dorosła przepiórka waży ok. 110 gramów i w Polsce żyje na polach uprawnych, (preferuje lucernę i proso), podmokłych łąkach i bagnach. Niezwykle trudno je zobaczyć. W sklepach można kupić przepiórcze jaja. Kosztują średnio 42 grosze za sztukę. My nie musieliśmy kupować, gdyż 10 dostaliśmy w prezencie. Są na fotografiach. Na ostatnim zdjęciu dla porównania wielkości - przy stokrotce.


jaja, ptaki, przepiórki, nakrapiane

ptaki hodowlane, gołębnik

gołębnik, hodowla gołębi

hodowla, ptaki, przepiórki

hodowla, ptaki, jaja

gołębia, hodowla, ptaki

jaja, ptaki, hodowla, dom, koło domu


Zapraszam do obejrzenia posta: Koło domu - skarby późnego lata


9 komentarzy:

  1. Faktycznie "wiercipięty" z tych przepiórek. Gołębie świetnie się spisują jako mamy. Twój brat miał świetny pomysł . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. E prima data cand vad oua de porumbel. Vad ca pasarile sunt marcate. Interesant!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny,ciekawy post z ładnymi zdjęciami.Pozdrawiam Andrzej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Całkiem dobrze wyszło. Świetny temat, oryginalny!
    Pozdrawiam i gratuluje pomysłu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój teść hodował kiedyś przepiórki,ale temat mnie nie interesował.Ty przedstawiłeś go bardzo ciekawie:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne przeżycie :)
    Gołębie kiedyś mój Ojciec hodował, piękne miał.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Vilka sköna bilder. Sååå vacker duvan på näst sista bilden är.Ljuvliga ägg...
    Tusen tack för din fina kommentar hos mig.
    Kramizzzzz.Mysig kväll

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiórki, to bardzo strachliwe udomowione ptaszki. Pamiętam, jak moja rodzinka na wsi, próbowała je hodować z miernym skutkiem. Jedną z przyczyn niepowodzeń, było to, że koty często myliły je z wróblami. Koty w gospodarstwie są niezbędne, więc musiano z czegoś zrezygnować - padło na przepiórki. Szkoda! Fajne to zdjęcie jajek i stokrotki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.