Andropauza
Gdy czas mężczyźnie tak szybko płynie, że nawet nie opłaca mu się wynosić choinki, oznacza to nic innego, tylko andropauzę. Tego zdania są bohaterowie spektaklu, który mieliśmy przyjemność obejrzeć w ubiegłą sobotę w sali dawnego zboru Sulechowskiego Domu Kultury. Akcja sztuki Jana Jakuba Należytego w doborowej obsadzie aktorskiej ma miejsce w sanatorium, gdzie spotyka się czterech mężczyzn. Są to różne charaktery i różne temperamenty, czasem prowadzące do konfliktów, czasem do współdziałania i porozumienia. W sumie "Andropauza" to dwie godziny dobrej zabawy. Dla mnie była również okazja do udokumentowania przedstawienia na karcie pamięci mojego aparatu. Poniżej kilkanaście wybranych zdjęć.
Przypuszczam, że bawiłeś się doskonale. Domyślam się, że sztuka podobna jest do Klimakterium Elżbiety Jodłowskiej.
OdpowiedzUsuńJeżeli tak, to miałeś ubaw po pachy.
Tojavie !!! wieki to zaszczyt dla mnie, że zostałam 1000 komentatorem Twoich doskonałych postów.
Zawsze miło mi wpadać do Ciebie. Zawsze podziwiam Twoje przepiękne zdjęcia...
Bardzo dziękuję za Twoje komentarze!!!!!
Pozdrawiam
Oh, kiedy czytam takie posty, to żałuję ogromnie, że nie mogę tak po prostu wpaść do Sulechowa... Zdjęcia świadczą, że to musi być wspaniałe przedstawienie, dobór kostuimów fantastysczny i kilka seksownych kończyn ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Halina
Nie wiesz czy przedstawienie będzie na CD?
...podobało się jak sądzę, bo co by nie pisać świetne przedstawienie i nie tylko dla Panów, chociaż do nich skierowane...:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Widzę że naprawdę udane przedstawienie - także artystycznie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam szczerze, bo ja nie jestem tak podzielny - albo robię zdjęcia, albo oglądam.
OdpowiedzUsuńPrzyznaj Tojavie, miałeś pewnie niezły ubaw oglądając ten spektakl. Patrząc na twoje świetne zdjęcia musiał być udany.
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę... śmieję się z fotek, a co dopiero w rzeczywistości byłoby po pachy, jak to mówią! Dziękuję
OdpowiedzUsuńI think you had happy hours seeing this!
OdpowiedzUsuńMaybe they were singing YMCA in the last pictures?
Nice photos it was!
Greetings and Happy Easter to you!
/Pia
Andropauzy nie widziałam i bardzo jestem jej ciekawa. Na Klimakterium bawiłam się wyśmienicie, a jak czytałam jest to spektakl o tym samym tyle, że z męskiego punktu widzenia.
OdpowiedzUsuńNie widziałem, i tak sobie patrzę na Twoje udane zdjęcia aktorów, sceny, itd.. i żałuję, że chyba nie będę miał okazji zobaczyć.. :-(
OdpowiedzUsuńJestem pewny, że zabawa dla Ciebie była, a dla mnie byłaby -> przednia. :-)
Nie widziałam, chętnie bym zobaczyła.
OdpowiedzUsuńDobre zdjęcia, pozwolili w trakcie spektaklu?