sobota, 10 marca 2018

Cypryśnik błotny z Kórnika

   Cypryśnik błotny (Taxodium distichum) rosnący w arboretum w Kórniku jest drzewem wyjątkowym. To największy i najstarszy okaz w naszym kraju. Liczy sobie on ok. 200 lat, w obwodzie ma 508 cm i jest wysoki na 20 m. Dane te pochodzą z roku 2012.
   Cypryśnik pochodzi z południowo-wschodnich obszarów Stanów Zjednoczonych. Rośnie najczęściej w dolinach wielkich rzek, na terenach bagnistych i zalewanych przez wody powodziowe, tworząc tam rozległe lasy. W Europie uprawiany jest od dawna i można go spotkać w parkach. Igły cypryśnika opadają na zimę. Najciekawszą częścią tego drzewa są tzw. korzenie oddechowe (pneumatofory). Są to narośla na korzeniach wyrastające ponad powierzchnię wilgotnego gruntu lub wody. Okaz z Kórnika rośnie właśnie na takiej podmokłej łące, więc możemy tu zobaczyć całkiem sporo korzeni oddechowych. Są one przystosowane do doprowadzania powietrza do systemu korzeniowego drzewa.







     Historia kórnickiego arboretum wiąże się z postacią hrabiego Tytusa Działyńskiego, powstańca listopadowego, dawnego właściciela Kórnika. Pierwotnie w miejscu obecnego arboretum znajdował się ogród w stylu francuskim. Hrabia Działyński rozpoczął jego przebudowę, która objęła cały park. Do Kórnika sprowadzono egzotyczne okazy drzew. Prace te kontynuował hrabia Jan Działyński. Obecnie arboretum w Kórniku stanowi jedną z największych kolekcji dendrologicznych w Europie i obejmuje ponad 3300 gatunków drzew i krzewów rosnących na ok. 40 ha.
     Dla zwiedzających arboretum jest otwarte codziennie przez cały rok. 




Źródła: P. Zarzyński, R. Tomasiak, K. Borkowski, Drzewa Polski, najgrubsze, najstarsze, najsłynniejsze, Warszawa 2016.
T. Bojarczuk, W. Bugała, Spacer po Arboretum Kórnickim, Kórnik 2006. 
Zdjęcia własne. 



Zobacz również:


                


9 komentarzy:

  1. Miłe miejsce do odwiedzenia na wiosnę !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawostka botaniczna...nie widzialam takiego drzewa. Ciekawe czy jest ich wiecej w Polsce...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Kórniku jest więcej takich drzew, lecz ten w poście jest najciekawszy. Widziałem też jeden ładny okaz cypryśnika w Sulechowie, w województwie lubuskim.

      Usuń
  3. Nie słyszałam tej nazwy drzewa.
    Niesamowity jest jego pień.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. korzenie oddechowe wyglądają fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo urokliwe miejsce.Byłem kila razy i lubię tam przebywać.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesujące drzewo, pierwszy raz słyszę o takich korzeniach.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój okaz cypryśnika nie ma jeszcze takich oddechowych korzeni. Może dlatego,że łąka nie jest zbyt podmokła. Cypryśnik z Kórnika jest bardzo oryginalny, piekny i bardzo stary. Nigdy nie byłam w tym arboretum, ale może kiedyś tam zawitam...
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie zazdroszczę wędrowcowi któremu przyszło (przyjdzie) iść szlakiem obsadzonym cypryśnikami;)
    W sumie świetne drzewo na zasieki, ani iść, ani się czołgać ;)

    A tak bardziej na serio, widziałem te drzewa porośnięte płatami i pajęczynami porostów, niesamowity widok.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.