czwartek, 29 grudnia 2011
W starym młynie
Widoczny na fotografiach młyn znajduje się na granicy województw: lubuskiego i wielkopolskiego, a wybudowany został jako wiatrak na początku XIX wieku. Wiatrakiem przestał być w roku 1936, gdyż silny wiatr pozbawił go skrzydeł. Wyremontowano wówczas elementy nośne konstrukcji, oparto ją na ceglanej podmurówce ułożonej pod ścianami wiatraka. W czasie remontu wymontowano większość elementów mieląco-czyszczących wraz z kołem palecznym i wałem. Na ich miejsca ustawiono urządzenia elektryczne oraz zamontowano nowy system urządzeń transportujących mlewo i zboże.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczne zdjęcia i ciekawa historia
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jest udostępniony chętnym do zwiedzenia go. Pozdrawiam i Życzę wspaniałego 2012 roku.
OdpowiedzUsuńCo to jest elewator, to ja wiem. Ale te inne, dla mnie trudne słowa... . Tojav, czy Ty masz coś wspólnego z wiatrakami?
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle - cudne.
Pozdrawiam jak zwykle serdecznie. :-)
Ależ zrobiłeś nam cudowną niespodziankę tuz przed końcem roku.
OdpowiedzUsuńUwielbiam skanseny a w nich stare młyny wiatraki...Jesteś szczęśliwcem, masz go na wyciągnięcie ręki.
Zaglądałam do Ciebie około 16,00 były zdjęcia z jarmarku...
Zobaczyłam Twój próbny wpis, postanowiłam jeszcze raz wstąpić do Ciebie a tu taka niespodzianka.
Zastanawiam się z przenosinami do "blogspotu", w W.P. są ciągłe kłopoty z umieszczaniem komentarzy a teraz jest kolejna awaria od 22 grudnia z licznikami wejść. Stoją jak zaklęte.
Ależ się rozgadałam...Przepraszam.
Pozdrawiam
Sara-Maria
prawdziwe miejsce z duszą , zdjęcia dobrze oddają jego piekno !
OdpowiedzUsuńMłyn, jak widzę ma się dobrze. Może szkoda, że nie mieli już mąki. Chociaż jako atrakcja turystyczna i za bilet mały woreczek z mąką. Twój post dzisiejszy jest rzeczywiście "Koło domu".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ten młyn jest niczego sobie. Ma swoją unikatową duszę. Zdjęcia są po prostu cudne.
OdpowiedzUsuńRzut beretem ode mnie :)
OdpowiedzUsuńPiękny , spracowany młyn...
Pozdrawiam serdecznie:)
Ps..Szczęśliwego Nowego Roku!
A ty Nowy Roku,
OdpowiedzUsuńNie pożałuj nóg,
przestępuj co żywo,
nasz niziutki próg!
Życzę ci wszystkiego najlepszego w tym nadchodzącym roku, spełnienia marzeń.
Z okazji Nowego Roku, życzę Ci dużo zdrowia, szczęścia i miłości. Cudownych, niepowtarzalnych podróży, spełnienia marzeń i planów.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci abyś zakupił ten cudowny młyn i zrobił z niego atrakcję turystyczną, która z biegiem czasu może powiększyć się o kolejne eksponaty.
Dziękuję losowi, że mogłam trafić na Twojego,fantastycznego bloga, a w związku z tym : życzę Ci w Nowym Roku bloga Roku i miliona wejść...
Sara-Maria
jeszcze widac byłe życie w nim, jeszcze zapiski, daty, jeszcze worki nie zbutwiałe, jeszcze mąka (a moze juz proch), jeszcze pieniażki, jeszcze, jeszcze...ale już widać odchodzi w przeszlość i może rzeczywiscie to dobra idea zajać się nim skoro jest "kolodomu". Szczesliwego Nowego Roku, Feliz Año Nuevo!
OdpowiedzUsuńMam do młynów sentymentalny stosunek, bo mój pradziadek był ich budowniczym, ponoć wszystkie młyny postawione na przełomie wieków, na wschodzie Polski, były jego dziełem, ale czy to prawda, kto to wie?
OdpowiedzUsuń;)
Happy New Year! Best wishes for you!
OdpowiedzUsuńI wish you good luck in the new year, good health, much love and many friends. Thank you for your kind congratulations. I'll be glad when we meet on the blog. Your Peter.
OdpowiedzUsuńNiesamowite miejsce
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce :)Aż się rozmarzyłem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuje :)