Trochę lata zimą
Gdy piszę tego posta, za oknem leży śnieg i jest niewielki mróz. Wiosny nadal nie widać. Kto lubi popracować na działce już na pewno do niej tęskni. Oznakami cieplejszej pory są kwitnące przebiśniegi, a na działce wychylający się z gleby czosnek. Ponieważ ma być jeszcze zimniej, zabezpieczyłem go sporą warstwą obornika. W zeszłym roku marcowe mrozy całkowicie nam go zniszczyły.
W sklepie internetowym zakupiłem nasiona warzyw i kwiatów. Do doniczek, na rozsadę, wysiałem już seler i rodzynkę brazylijską. Ta ostatnia potrzebuje dość długiego czasu wegetacji i trzeba się spieszyć, by wyhodować ładne sadzonki. W zeszłym roku się nie udało, ale mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej. Warto próbować, ponieważ owoce tej rodzynki są smaczną i słodką nagrodą za cierpliwość.
Z innych prac ogrodniczych udało mi się też przyciąć winogrona, jeżyny i porzeczki. Jak tylko się ociepli, muszę zrobić też oprysk na kędzierzawość liści brzoskwini. Preparat już mam.
Poniżej trochę fotografii naszych zbiorów z poprzednich lat. To taki letni akcent zimą.
Post o podobnej tematyce na blogu Koło domu: Sezon ogórkowy
...aleś smaczka mi narobił :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Zbiory godne podziwu!
OdpowiedzUsuńsame smakowite rzeczy i podziwiam takie.
OdpowiedzUsuńOwocowo-warzywny raj :):) Aż ślinka cieknie na sam widok. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAleż mnie zachwycił ten bratek zaglądający do malinek :)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabym wykorzystać to zdjęcie?
I byle do Zimnej Zośki, później już z górki ;)
A potem od Anki zimne poranki:)
UsuńJasne, korzystaj z tego zdjęcia. Pozdrawiam
Usuńmoje ulubione ogrodowe fotografie, pigwa prezentuje się świetnie, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo kuszące i smakowite zdjęcia. Jak ja się nie mogę doczekać lata :)
OdpowiedzUsuńThis is an amazing crop of fruits and vegetables.
OdpowiedzUsuńGreetings.
Zdjęcia rewelacyjne, w pełni oddają tęsknotę za latem, słońcem i ciepłem...i pracą w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie i ciepło się porobiło! Głosuję za malinkami z bratkiem!
OdpowiedzUsuńNo, wreszcie jakieś pożyteczne zielsko! Aż mi się ssanie w żołądku zrobiło z wrażenia :)
OdpowiedzUsuńLeszczynę masz swoją? mi nie udało się przesadzić do siebie.
OdpowiedzUsuńTak, leszczyna jest moja, ale kupiona w sklepie ogrodniczym. Nie rośnie rewelacyjnie, lecz daje nam trochę orzechów. Potrzebuje sporo wilgoci i w gorące lata owocuje słabo.
UsuńJa próbowałem przesadzić sobie od sąsiada, bo on i tak wycinał wszystko pod budowę - niestety, nie przyjęło się.
UsuńNarobiłeś mi ogromnego smaku na maliny.Zapraszam do mnie na: Urokliwe miejsca kultu.
OdpowiedzUsuńZapachaniało przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńSchöne Bilder sind in jedem fall besser wie Bilder von
OdpowiedzUsuńSchnee und Eis.
Gruß
Noke
Tęsknię już za cieplejszymi miesiącami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO marzę o takich soczystych owocach i wspaniałych warzywach.
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle prześliczne.
Serdecznie pozdrawiam:)
Very nice!
OdpowiedzUsuńyummy yummy dobrocią samą. To może być wiosna. Peter
OdpowiedzUsuń