sobota, 28 grudnia 2013

Moszna

     Do Mosznej trafiliśmy latem, ponieważ miejsce to od dawna były w naszych planach. Dużo słyszeliśmy o znanym, wprost bajkowym zamku, znajdującym się w południowej części Opolszczyzny. Różne są też sądy i opinie o samej budowli. Dla niektórych jest cudem architektury, dla innych kiczowatym pomysłem pruskiego rodu Tiele-Winklerów. Jedno jest pewne. Samemu trzeba się przekonać, jak to jest naprawdę. Z gustami się nie dyskutuje.
     Gdy dotarliśmy na miejsce, trudno było znaleźć wolne miejsce na parkingu. Dzień był piękny i ciepły, więc nie tylko my wpadliśmy na pomył zobaczenia zamku w Mosznej. Od parkingu szliśmy wąską drogą, która obstawiona była stoiskami handlowymi. Handlowano tu m.in. obrazami, wikliną, miodem... Warto było się na coś skusić, ale to już w drodze powrotnej, by nie mieć ze sobą zbędnego balastu.
     Już z daleka naszym oczom ukazała się ogromna, fantazyjna budowla z 99 wieżami. Liczba ta symbolizować miała ilość majątków von Thiele-Wincklerów. Dlaczego akurat 99? W Prusach na właścicielu stu i więcej majątków spoczywał obowiązek finansowania garnizonu wojskowego, a właściciele Mosznej ten "przywilej" chcieli po prostu ominąć. Ilość pomieszczeń całego zamku równa jest 365, czyli tyle, ile jest dni w roku. Powierzchnia całości to ok. 8 tysięcy metrów kwadratowych, a kubatura wynosi 65 tysięcy metrów sześciennych. Zwiedziliśmy część wnętrz z piękną, utrzymaną w bieli jadalnią oraz małą palmiarnię, w której rosną m.in. fikusy, palmy, paprocie, anturium i orchidee. Jest tam też niewielka fontanna oraz rzeźby ogrodowe. Po zwiedzaniu zamku warto też zobaczyć otaczający go park, który należy do największych i najcenniejszych założeń parkowo-pałacowych Śląska.
     W 1945 roku w zamku w Mosznej stacjonowali żołnierze Armii Czerwonej. W tym czasie dewastacji uległo wyposażenie zamku. Po wojnie budowla był siedzibą różnych instytucji i nie miała stałego właściciela. Od roku 1996 w zamku znajduje się samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Centrum Terapii Nerwic.
     Zamek oraz jego otoczenie podobał się nam i myślę, że warto choć raz odwiedzić to miejsce. Poniżej kilka moich zdjęć.


wieże, oranżeria, Opolszczyzna, perełki architektury

Moszna bez jaj, pałace Polskie, skarby Opolszczyzny

pałac Moszna, zamki i pałace Polski, warto zobaczyć na Opolszczyźnie

fikusy, Moszna, zamek

99 wież, pałac z bajki, Opolszczyzna

turyści, opolskie, pałac, zamek

zamek w Mosznej, przejażdżki, atrakcje dla turystów

pałac w Mosznej, młode pary, święto

fotografie: Wiesław Zięba






Podobny post na blogu Koło domu: Pałac w Chocianowie


24 komentarze:

  1. Znam pałac i historię Thiele-Wincklerow. Piękny i mile spędzony dzień. A foty to tylko potwierdzają. :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamek jest bajkowy. Co znajduje się w środku, czy można zwiedzać wnętrza?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zanm tego miejsca. Z tego, co piszesz warto wybrac sie w te strony...
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest piękny, wspaniały zamek i super podróż.

    Życzę Ci wszystkiego najlepszego w nowym roku.

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze chciałam tam dotrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam ten prawdziwie bajkowy zamek i pamiętam czasy, kiedy ten piękny staw przed zamkiem był bajorem, w którym kąpały się dzieci z okolicy.
    Warto wybrać się tam w porze kwitnących różaneczników, wtedy jest najpiękniej .
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bajkowy zamek to trafne określenie. Pasowałby do wielu znanych mi z dzieciństwa baśni, a także do filmu Shrek - tak jakoś przyszło mi do głowy. Na pewno warto zobaczyć.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. niezaleznie od gustu miejsce i tak robi nieziemskie wrazenie:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię to miejsce i często odwiedzam. Pięknie tam o każdej porze roku, ale polecam wizytę w porze kwitnienia azalii i rododendronów. Naprawdę warto.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. bajeczny i ilość kominków jak Chambord ;), wielu owocnych podróży w Nowym Roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. W zamku w Mosznej zawsze byłam czerwcową porą kiedy kwitły azalie i rododendrony. Teraz wybiorę letnią lub jesienną porę.
    Wygląda baśniowo!
    Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
  12. Schöne Bilder von dem prächtigen Schloss.

    Gruß
    Noke

    OdpowiedzUsuń
  13. Moszna to piękne miejsce i zawsze mnie przyciąga, więc chętnie tam jeżdżę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moszna? Moszna!
    PS. Niedaleko Pruszkowa też jest miejscowość o tej ciekawej nazwie. Nie ma pałacu, ale ma elektrociepłownię z megakominem.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nazwa niepiękna, budowla pretensjonalna, ale że byłem tak niedaleko i ominąłem to mi głupio i wstyd.

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja mam wrażenie, że w czołówkach do bajek Disney'a, gdzie pojawia się taki zamek z wieżami, inspirowali się zamkiem z Mosznej.

    Bywamy tam od czasu do czasu :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Ładnie się prezentuje i ... jest w planach :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Byłam w MOsznej kilkakrotnie i na pewno jeszcze wiele razy będę. Uwielbiam to miejsce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny! W nowym Roku wielu wspaniałych podrózy!

    OdpowiedzUsuń
  20. Życzę Ci w nowym roku wielu takich pięknych zamków i wielu pięknych zdjęć , wszystkiego najlepszego :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Warto zajrzeć na stronę: www.moszna.info , aby dotrzeć do nieszablonowych informacji na temat pałacu w Mosznej i okolicy. Zapraszam !

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny post, super blog!
    Zazdroszczę tych wszystkich przygód :)
    Zapraszam również do mnie w odwiedziny, a tam post o muzeach w Polsce.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.