wtorek, 24 czerwca 2014

Samotnia i Kocioł Małego Stawu

     Karkonosze odwiedziłem w czerwcu, gdy dni były najcieplejsze. Żar lał się z nieba, ale troszkę wyżej, w górach, było znośnie. Punktem wypadowym mojej wędrówki był Karpacz, potem minąłem Świątynię Wang i całkiem przyjemnym górskim szlakiem dotarłem do jednego z piękniejszych miejsc w Karkonoszach - do Kotła Małego Stawu. Mały Staw to właściwie górskie jeziorko polodowcowe położone na wysokości 1183 m n.p.m. Przez Staw przepływa rzeka Łomnica, która swój początek bierze na Równi pod Śnieżką. W upalne dni warto się zatrzymać nad wodą górskiego jeziorka i zadumać się nad potęgą wielkiego rzeźbiarza tych okolic - plejstoceńskiego lodowca. Nad Małym Stawem znalazło swe miejsce schronisko Samotnia im. Waldemara Siemaszki. Również i ono może poszczycić się bogatą historią, a jego drzwi są otwarte dla górskich wędrowców. 


góry, drewniane budowle, turystyka, odpoczynek

przyroda Małego Stawu

Karkonosze, wypoczynek, piękne miejsca, krajobrazy

Karkonosze

Karkonosze

Kocioł Małego Stawu

Karkonosze

Karkonosze

Kocioł Małego Stawu w Karkonoszach

Karkonosze

Karkonosze

Kocioł Małego Stawu

Kocioł Małego Stawu



Podobny post na blogu Koło domu: W drodze do Śnieżnych Kotłów


14 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia, zachwyciły mnie widoki nad Małym Stawem. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne widoki! Przestrzeń, woda, skały....Zazdroszczę:) Ale oglądając Twoje zdjęcia czuję jakbym tam była w tej chwili, a byłam w tym miejscu 35 lat temu:)Szmat czasu....Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. ...nawet sobie nie wyobrażasz jak tęsknię za górami...
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię góry. A dokładniej - lubię oglądać góry. Chodzić mi się nie chce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam te miejsca świetnie, miałem rodzinę w Karpaczu, ostatnio jednak lata tam nie byłem - z radością konstatuję bardziej zadbane szlaki.
    Znałem tam nawet w okolicach "przemytnicze ścieżki", wykorzystywane od czasów wojennych, aż po PRL - dziś na szczęście niepotrzebne - choć myślę że oznakowanie ich było by ciekawostką turystyczną.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze z przyjemnością oglądam zdjęcia z otoczenia schroniska Samotnia. Świetne fotki.

    OdpowiedzUsuń
  7. So it is really wonderful location, beautiful nature.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię te okolice,Gdzieś tam w ogromie moich postów jest dotyczący Samotni.Zapraszam,

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubie okolice Samotni, ją samą już trochę mniej, bo niestety, zawsze tam tłumy.
    Ale miejsce - cudne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Miłe wspomnienia poślubne przywołuje twoja relacja. Piękne mijsce. Przy szlaku jest duży kamien, który jest bardzo fotogeniczny :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj jak dawno tam nie byłam, pięknie się ogląda, cudne zdjęcia ....pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ pięknie... świetne zdjęcia, wycieczka

    dziękuję

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.