piątek, 22 kwietnia 2011

Motyl i jajo

rękodzieło, motyl, jajo

Wielkanoc nie może się obejść bez jaj. Najsłynniejszymi, a na pewno najdroższymi są jaja carskie, inaczej Faberge, dzieła sztuki złotniczej. Dzisiaj  zachowały się 42 jaja carskie. Najdroższym z nich było arcydzieło wystawione w domu aukcyjnych Christie's w 2007 roku. Sprzedano go za 18,5 mln dolarów. Z najdroższego jaja świata co godzinę wyskakuje miniaturowy kogut i w ten sposób sygnalizuje czas.
Na zdjęciu obok dzieło mojej żony. Może troszkę skromniejsze od jaj carskich, ale równie unikatowe. Nie ma drugiego takiego na całym świecie. Zamiast koguta jest tu motyl wykonany na szydełku. Motyl nie odfruwa, nie sygnalizuje godziny, tylko sobie na jaju siedzi.
Również i ja postanowiłem przygotować świąteczne pisanki. Zafarbowałem je stary sposobem: w łuskach cebuli. Nabrały pięknego, brązowego koloru, a teraz czas na wyskrobanie wzoru. To jest dość trudne do wykonania. Trzeba mieć pomysł na wzór i czucie w dłoniach. Jajo jest delikatne i łatwo może pęknąć.


Zapraszam też o obejrzenia postu Jak ubrać jajo?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.