czwartek, 5 września 2013

W drodze do Marii Śnieżnej

     Gdy jesteśmy w Międzygórzu, zawsze staramy się pójść do pobliskiego sanktuarium Marii Śnieżnej, leżącego na zboczu góry Iglicznej. Tak było i tym razem, podczas naszego sierpniowego pobytu w tej niewielkiej górskiej miejscowości. Droga na Igliczną od strony Międzygórza nie jest szczególnie trudna i rozpoczyna się przy wodospadzie Wilczki, skąd prowadzą kamienne schody do głównej ścieżki szlaku. Tu można się trochę zadyszeć, ale dalej, aż do ogrodu bajek jest łatwiej. W prawdziwie bajkowej scenerii można odetchnąć, a potem już prosto na Igliczną. Ostatni odcinek stał się od niedawna wygodną, szeroką, brukowaną drogą. Tu już z daleka widać maleńki kościółek, późnobarokowe sanktuarium maryjne, pochodzące z końca XVIII wieku. Znajduje się ono pod szczytem Iglicznej w Masywie Śnieżnika i wiąże z kultem maryjnym i komisyjnie potwierdzonymi uzdrowieniami. Tak jak dawniej jest celem wielu pielgrzymek i odwiedzin turystów przebywających w Kotlinie Kłodzkiej.
     Po chwilach dla ducha wstąpiliśmy do schroniska "Na Iglicznej" (trochę poniżej kościółka), gdzie z tarasu, przy pysznych naleśnikach z jagodami i kawie, spoglądaliśmy na góry Masywu Śnieżnika. Poniżej fotograficzna "dokumentacja" naszej wyprawy.


Międzygórze, Masyw Śnieżnika, Kotlina Kłodzka, ogród bajek

Międzygórze, natura, szlaki, Igliczna

okolice Międzygórza, turyści, las, góry

skały, las, Międzygórze, turystyka

Międzygórze, czerwony szlak, trasa, Jan Paweł II

Międzygórze, atrakcje, Masyw Śnieżnika, do Iglicznej

Igliczna, las, trasa, Kotlina Kłodzka

Międzygórze, bazylika, turystyka, las,

Międzygórze, zabytek, Igliczna, szlak turystyczny

Igliczna, góry, las, Międzygórze

las, góry, Kotlina Kłodzka, Maria Śnieżna

schronisko turystyczne, Igliczna, gastronomia, pamiątki



Podobny post na blogu Koło domuMiędzygórze - lipiec 2011

12 komentarzy:

  1. Widoki stamtąd sa piękne.
    A Bardo z góry wygląda wręczmagicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wycieczka i bardzo ładne zdjęcia :) Najbardziej chyba zaciekawił mnie (i zauroczył) ten Ogród Bajek... I wychodzi na to, że nawet w dorosłych tkwią uśpione dzieci :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wybieram się tam i wybrać się nie mogę, coś zawsze staje na przeszkodzie... Widok obłędny...Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Thus it's beautiful, pretty trail and a great trip ended with amazing pancakes.
    Beautiful weekend.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie klimatyczne miejsce i dla ducha i dla ciała :0

    OdpowiedzUsuń
  6. Kawałek szedłem, kawałek jechałem - fajne widoki stamtąd!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie byłam, choć byłam w pobliżu, trzeba to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o tym miejscu. Niestety, jeszcze nie dotarłam.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, ze nie ma tam jakiejś choćby niedużej platformy widokowej, byłoby wspaniałe miejsce do pokazania panoramy w całej okazałości. Jednak, nie zawsze chodzi się do takich miejsc, w celu wyłącznego podziwiania widoków.
    Ciekawa trasa - dla mnie jednak za wysoko :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  10. O jak miło popatrzeć choć, jak na razie nie można być, na znajome szlaki:):
    Miłego wędrowania

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.