niedziela, 14 sierpnia 2016

Zbąszyń - Jarmark św. Piotra w Okowach

   Lato to dobra pora na jarmarki. Wybraliśmy się na kolejny z nich, tym razem do Zbąszynia, miasta pięknie położonego nad Jeziorem Błędno w województwie wielkopolskim. Lubimy jarmarki, a ten w Zbąszyniu połączony był z prezentacją rękodzieła, więc z tym co najbardziej interesuje moją żonę z racji, że sama się tym zajmuje i prowadzi własną pasmanterię internetową. Trzeba wiedzieć, co słychać u twórców rękodzieła. A było na co popatrzeć. Tuż przy plaży Łazienki ustawione zostały stoiska z papierową wikliną, ceramiczną biżuterią, pracami szydełkowymi, decoupage, i innymi wyrobami rękodzielniczymi. Wszystkie prace można było zakupić u ich twórców.
   Jarmark św. Piotra w Okowach to nie tylko rękodzieło. Ciekawą pomysłem były warsztaty garncarstwa przygotowane dla dzieci. Chętnych do własnoręcznego ulepienia garnka nie brakowało. Wśród stoisk rękodzielników swoje stanowisko miał również Zbigniew Niedźwiecki Ravicz - pisarz z Wrocławia. Tu kupiłem książkę z dedykacją autora: "Grzech przemilczenia". Teraz czeka ona w kolejce do przeczytania. Kolejną ciekawostką była letnia plenerowa czytelnia czasopism przygotowana przez Bibliotekę Publiczną w Zbąszyniu. Tu można było sobie wybierać czasopisma i zapoznać z ich treścią wygodnie leżąc na specjalnie przygotowanych leżakach. Pod chmurką, oczywiście.
    Imprezami towarzyszącymi jarmarkowi były też zawody ratowników wodnych, turniej siatkówki plażowej i inne. Również scena nie pozostawała pusta. Wystąpiły tu m.in. zespoły ludowe, Gang Marcela, śląski duet Karo, Halina Benedyk z Roberto Zucaro oraz grupa Piersi.
   Jarmark św. Piotra w Okowach był bardzo udaną imprezą. Takie małe miasto jak Zbąszyń potrafiło przygotować z ogromnym rozmachem wielką imprezę plenerową, podczas której świetnie bawili się nie tylko mieszkańcy miasteczka, ale też przyjezdni goście. Dodać tu należy, że o głodnych dobrze zadbała firma Bocer. Było smacznie i tanio.
   Poniżej wybrane zdjęcia z jarmarku. 



Przygotowanie do występu na scenie.

różne ozdoby powstałe ze starych gazet

jarmark św. Piotra w Okowach

ozdoby szydełkowe na jarmarku w Zbąszyniu

dumni ze swojego stoiska w Zbąszyniu

Jarmark św. Piotra w Okowach w Zbąszyniu.

obrazy na stoisku w Zbąszyniu

Rękodzieło artystyczne w Zbąszyniu.

uszyte koty w starej walizce

wiklina to produkt jarmarku w Zbąszyniu

jarmark w Zbąszyniu był bardzo udany

stoisko z lalkami i zwierzątkami, rękodzieło

rękodzieło artystyczne na jarmarku nad jeziorem w Zbąszyniu

jarmark św. Piotra w Okowach w Zbąszyniu

dzieci uczyły się robienia wyrobów ceramicznych w Zbąszyniu

Pomysł na prezent z dedykacją autora.

Autor podpisywał własne książki.

Informacja w Zbąszyniu była w wiklinowym domku.

Jezioro Zbąszyńskie i konkursy ratowników wodnych.

Rozgrywane były zawody w siatkówce plażowej.

Biblioteka w Zbąszyniu przygotowała wypożyczalnię czasopism na plaży.

W Zbąszyniu było na ludowo.

na plaży w Zbąszyniu były różne występy artystyczne

Muzyka śląska jest chętnie słuchana.

Gra i śpiewa zespół ze Śląska.

Duet polsko-włoski wystąpił na festynie w Zbąszyniu.




Zobacz również:


                





15 komentarzy:

  1. Te imprezy w małych miejscowościach nieraz są ciekawsze od tych dużych. Może dlatego, że są bardziej kameralne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Te imprezy w małych miejscowościach nieraz są ciekawsze od tych dużych. Może dlatego, że są bardziej kameralne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mnostwo atrakcji! bardzo lubie taki jarmarki, swietny sposob na spedzenie wolnego czasu i na porozmawianie z ludzmi...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wypatrzyłam wiele cudeniek :) Bardzo lubię takie jarmarki :) Bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię jarmarki.Nasz legnicki odwiedzam regularnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakiegoś kota i poduszkę, chętnie bym sobie kupiła... Jarmak, to fajny czas :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W jarmarkach najbardziej fascynujące jest to, że sprzedawane na nich rzeczy- to przedmioty z duszą, które powstają dzięki osobistemu zaangażowaniu wytwórcy. Żadna tam masowa produkcja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. ...bardzo lubię jarmarki, jarmarczną atmosferę i podziwiam talenta wszelakie ...więc kłaniam się nisko wszystkim twórcom!
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ...bardzo lubię jarmarki, jarmarczną atmosferę i podziwiam talenta wszelakie ...więc kłaniam się nisko wszystkim twórcom!
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie, na pewno to był piękny dzień.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak większość bardzo lubię jarmarki, byłam w ubiegły weekend w Lublinie na jarmarku jagiellońskim. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam takie jarmarki!
    Relacja jak najbardziej udana!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawianie komentarza i zapraszam ponownie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.