poniedziałek, 31 grudnia 2012

Szczęśliwego...

Nowy Rok, powitanie, petardy, święto

     Z okazji nadchodzącego Nowego Roku życzę wszystkim dużo szczęścia, spełnienia marzeń oraz optymizmu i pogody ducha.
     Powyższe zdjęcie wykonałem "z ręki" kilka lat temu. Lubimy popatrzeć na fajerwerki i rozbłyskujące niebo nad nami w każdego sylwestra. Choć kanonada trwa zaledwie kilka chwil, robi wrażenie. Niestety także na naszych domowych zwierzętach. Nasz młody pies otrzymał już dzisiaj porcję leku na ukojenie nerwów, bo nie wiemy jak zareaguje na huki wystrzałów. Hugo mieszka na podwórku w swojej ciepłej budzie i będzie bardziej narażony na odgłosy sylwestrowej zabawy. Mamy nadzieję, że sobie z tym jakoś poradzi. Owczarki niemieckie to twarda rasa.
     I jeszcze jedno. Z różnych względów długo nie było mnie na moim blogu i nie odwiedzałem też blogów moich znajomych. Myślę, że w nowym roku wrócę na dobre.



Na blogu Koło domu jest też post o nietypowym święcie: Święto Aniołów Stróżów.

piątek, 28 września 2012

Parowozownia w Wolsztynie

     W ubiegłą niedzielę odwiedziliśmy parowozownię w Wolsztynie. To nie tylko muzeum. Nie tylko skansen, gdzie dokonują żywota wycofane z obiegu maszyny. Stąd naprawdę wyruszają pociągi ciągnięte przez potężne parowozy. Podczas naszego pobytu jeden z nich, buchając parą, sprawnie potoczył się po torach. Nie będę tutaj rozpisywał się o parowozach, bo się na tym nie znam, a kto tylko zechce, może sięgnąć do źródeł czyli na stronę http://parowozowniawolsztyn.pl     Kiedyś, w dzieciństwie, często podróżowałem takimi pociągami, pokonując dalekie trasy. Najbardziej podobało mi się nocą, gdy z komina parowozu sypały się iskry. Stałem wówczas na korytarzyku i gapiłem się w okno. Teraz mogłem po raz pierwszy znaleźć się w kabinie maszynisty. Wszedłem po schodkach i zobaczyłem miejsce pracy naprawdę twardych ludzi. Czy było wtedy bardziej romantycznie niż dzisiaj? Myślę, że nie. Było inaczej.
     Zapraszam do obejrzenia zdjęć z parowozowni i odwiedzenia jej przy jakiejś okazji, np. podczas kolejnej parady parowozów, która odbywa się co roku w Wolsztynie.


Wolsztyn, parowozownia, pociągi, historia

parowóz, pociąg, Wolsztyn, szyny

parowóz, kocioł parowy, koła, szyny

dawne pociągi, parowozy, muzeum, Wolsztyn

lokomotywa, napęd, czerwona, pociąg

pociąg, pojazdy, kolej, szyny

wagon, lokomotywa, na parę, parowóz

wnętrze lokomotywy, koło, kocioł, napęd

para, parowóz, zabytek, muzeum

parowóz, skład pociągu, tory, Wolsztyn

dawne pojazdy, oświetlenie, parowóz, Wolsztyn

muzeum, Wolsztyn, parowozy, dawne pojazdy

parowóz, linia kolejowa, szyny, stacja, Poznań, Wolsztyn

eksponat, ściana, urządzenie, muzeum, Wolsztyn

zapory, tory, Wolsztyn, parowozy

kolej, parowóz, Wolsztyn, muzeum

parowóz, kolej, Wolsztyn, muzeum

kolej, tory, parowozy, Wolsztyn

muzeum, parowozy, kursy, kolej


Na blogu Koło domu znajdziesz również post: Wzdłuż Jeziora Wolsztyńskiego.


wtorek, 25 września 2012

Prezent z Afryki

     Na blogu siostry Judith wziąłem udział w konkursie na rozwiązanie zagadki fotograficznej. Po dogłębnej analizie tematu zdjęcia stwierdziłem, że przedstawia ono kupę słonia. Nie było to prawdą, ale (pewnie za kreatywność i poczucie humoru) zostałem nagrodzony nagrodą specjalną, którą miałem wkrótce otrzymać pocztą. Wczoraj dotarła przesyłka. I oto wielka niespodzianka. Nagroda znacznie przerosła moje oczekiwania (nie wiem, czy zasłużyłem). W paczce był ogromny kupon bawełnianego materiału z motywami afrykańskimi, rzeźba głowy słonia i piękna, ręcznie robiona kartka z pozdrowieniami od Judith. Wszystko made in Kamerun.
     Siostra Judyta od 11 lat mieszka i pracuje na wschodzie Kamerunu w Doume i prowadzi bardzo interesującego bloga. Z pasją i humorem opowiada o jej trudnej, lecz wdzięcznej misji, o ludziach i pięknych, egzotycznych dla nas miejscach. Wszystko okraszone jest świetnymi zdjęciami. Kto jeszcze jej nie odwiedził na jej blogu - polecam. To tutaj.      Dziękuję Judyto. Poniżej pozwoliłem sobie zamieścić zdjęcia moich afrykańskich zdobyczy.



drewno, prezent, figurka, Afryka, Doume

płótno, Afryka, dar, konkurs

prezent, materiał, wzory, płótno

Kamerun, Afryka, Judith, nagroda


Afryka, rękodzieło, prezent, Kamerun



Zapraszam również do obejrzenia posta: Pałac Wojanów


niedziela, 23 września 2012

Jarmark w Chorzeminie

     Część niedzieli postanowiliśmy spędzić w Chorzeminie, niewielkiej miejscowości koło Wolsztyna. Właśnie odbywał się tam VIII Jesienny Festyn Samorządowy. Przy wejściu kupiliśmy bilety. Kosztowały 2 złote, a za kupon dołączony do biletu można było odebrać pajdę chleba ze smalcem i ogórkiem, pajdę z masłem lub kawałek ciasta drożdżowego i kawę. Do wyboru.
     Impreza odbywała się w skansenie budownictwa ludowego, a wśród starych chat można było zobaczyć występy zespołów ludowych, kiermasz rękodzieła, a do tego zjeść pyry z twarogiem, napić się piwa z małego browaru ze Wschowy i udać na przejażdżkę starą bryczką. W zabytkowej kuźni pracował najprawdziwszy kowal. Były też żywe zwierzęta: gołębie mieszkające w skansenie, kozy i owce.
     Na zdjęciach zamieszczonych poniżej przeplatają się obrazy zabawy i wnętrz oraz sprzętów skansenu. Dodatkowo jest filmik z występu zespołu ludowego. Kto lubi, może sobie obejrzeć i posłuchać.
     Dodam jeszcze, że specjalnie na tę okazję z parowozowni w Wolsztynie podróżnych przewoził pociąg, ciągnięty przez stary parowóz. O parowozach napiszę w jednym z kolejnych postów.


pieśń, akordeon, stroje ludowe, Wolsztyn

dynie, kukła, pieczarki, siano, przetwory

krzesła, łóżko, obrazy, lustro, szafa, stół

łóżko, poduszka, ściany, skansen

zwierzęta domowe, skansen, Wolsztyn, hodowla

muzyka, skrzypce, stroje ludowe, chusty

skrzypce, flet, grupa, skansen

skansen, Wolsztyn, zwiedzający, impreza

naczynia drewniane, misy, skansen, Wolsztyn

rolnictwo, urządzenia, dawniej, skansen

brzozy, chata, muzeum wsi, Wielkopolska

chata, drewniana, skansen, firanka

parnik, ludzie, impreza, festyn

stroje ludowe, śpiew, impreza, festyn

ludzie, zabawa, chaty, Wolsztyn

kuźnia, narzędzia, kowadło, miech

podkowa, skansen, kuźnia, pokaz

skansen, wiatrak, zwiedzanie, skansen





Zapraszam również do obejrzenia innego posta na blogu Koło domu:  Kaziuki 2012 w Ochli


czwartek, 20 września 2012

Czy ktoś jeszcze pamięta?

     Niedawno odwiedziłem skansen i izbę regionalną w Polmoklach Małych. Jest to niewielka miejscowość w gminie Babimost w Lubuskiem. Zarówno maszyny rolnicze jak i poszczególne sprzęty w większości stanowiły dla mnie zagadkę. Dobrze, że większość eksponatów była opisana, bo trudno byłoby się zorientować do czego służyły one jeszcze kilkadziesiąt lat temu.


pojazd, muzeum, koła, bryka
Ładnie odrestaurowana bryczka konna. Takie pojazdy są modne i dzisiaj. Można je kupić np. na Allegro, ale kosztują sporo pieniędzy. Za wynajęcie bryczki do ślubu płaci się nawet 1000 zł.

sieczkarnia, wialnia, urządzenia, skansen
A tu zestaw maszyn do codziennej pracy w gospodarstwie rolnym.

drewniane maszyny, skansen, muzeum, rolnictwo

dawne urządzenia, skansen, muzeum, Podmokle

maszyna, żniwa, eksponat, pole
Stary kombajn zbożowy. Oryginalny Claas.

chleb, pieczenie, dawniej, urządzenia, starocie
Przeniesiony i odrestaurowany dawny piec chlebowy. Pamiętam, jak moja babcia w podobnym piekła najbardziej pachnący i najsmaczniejszy chleb.
sprzęt domowy, telewizja, sprzęt grający, muzeum
Telewizor (bez pilota) i adapter na płyty winylowe. Niektórzy tęsknią do nich. 

Podmokle, izba regionalna, kołowrotek, magiel, maszyna do szycia
Sprzęty przydatne w każdym wiejskim domu. Tu trzeba było się wykazać umiejętnościami.

maszyna do szycia, muzeum, Podmokle, kołowrotek

urządzenia, łopata, kosz, kołyska

dom, dawniej, izba regionalna, kołyska
Wygodne łóżeczko dla malucha.

muzeum, dawne sprzęty, telewizor, sito
... i wózek całkiem ekologiczny. Taka produkcja obyła się bez pomocy Chińczyków.

mątewka, naczynie, ceramika, dawniej
Ręcznie malowane naczynie i kwyrle (mątewki)

mosiądz, metal, do picia, muzeum

klawisze, dawna maszyna, jak pisano dawniej, muzeum
Tu nie można było się pomylić podczas pisania. Operacji nie można było bezkarnie cofnąć.


Dawnych wspomnień czar również w poście na blogu Koło domu: Niedziela w Wolsztynie.