Jeleniogórskie "Porwanie Europy"

     Do Jeleniej Góry pojechaliśmy na wycieczko-pielgrzymkę z niezastąpionym księdzem Janem - profesorem, koneserem sztuki. W planie mieliśmy odwiedzenie dwóch kościołów: Podwyższenia Krzyża Świętego (Kościoła Garnizonowego) i Bazyliki św. Erazma i św. Pankracego. Po kilku godzinach jazdy autokarem dotarliśmy na miejsce. Pogoda była dość dobra. Ani za zimno, ani za ciepło. W sam raz na zwiedzanie miasta. 

    Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeleniej Górze. Świątynia posiada ponad 4 tysiące miejsc siedzących i drugie tyle stojących. Tu we wrześniu odbywają się festiwale "Silesia Sonans", w których biorą udział najwięksi artyści. Dyrygował tu m.in. Krzysztof Penderecki. 

      Po wejściu do kościoła, zwraca na siebie uwagę bogato zdobiona ambona, wyrzeźbiona z jednego bloku piaskowca. Wiąże się z nią niesamowita historia. W 1745 roku w kościół uderzył piorun, który spowodował  zerwanie się liny przytrzymującej baldachim ambony. Ta runęła na pastora, który akurat wygłaszał kazanie. Pastor nie przeżył. 

      Główny ołtarz kościoła pochodzi z 1727 roku. W jego centrum znajduje się obraz - Chrystus na Górze Oliwnej.  Nad nim znajdują się organy z 1905 r., które składają się z 4571 piszczałek. Przed ołtarzem ustawiono ładne, stylowe krzesła. Ponieważ była sobota, podejrzewam, że przygotowano je dla jakiejś pary nowożeńców. 

     Sklepienie kościoła pokryte jest freskami. Na tym zdjęciu widać ciekawy element wystroju sufitu - interesujący błękitny zegar. Ciekawe, czy podczas mszy ktoś np. znudzony kazaniem, spoglądał ku górze. 

      Na ambonie znajdują się płaskorzeźby: Chrystusa Zbawiciela, Czterech Ewangelistów, Zesłania Ducha Świętego, Mojżesza i Węża Miedzianego oraz personifikacja Miłości Bożej. Nad amboną zawieszony jest ośmioboczny baldachim z figurami Apostołów. To właśnie on runął na głoszącego kazanie pastora Adolpha Gottloba. 

      Jeden z witraży w niewielkim oknie kościoła. 

     Tuż przy Kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w 2009 r. ustawiono tablicę, oznaczającą absolutne centrum miasta. Pierwsze skojarzenie to "pępek Paryża", o którym pisałem na moim blogu TUTAJ. 

       Ulicami Jeleniej Góry w drodze do Bazyliki świętych Erazma i Pankracego...

      ...Trafiamy na rzeźbę wielkiego byka unoszącego na swym grzbiecie kobietę. Jest to artystyczne nawiązanie do mitologii, a przede wszystkim do 10 rocznicy wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Pomnik "Porwanie Europy" stanął tutaj 1 maja 2014 roku i jest dziełem Vahana Bego, artysty z Armenii, związanego z Jelenią Górą. 

     Jeleniogórska Starówka w Parku Miniatur Dolnego Śląska w Kowarach

     Tutaj, w głębi, widać Kościół św. Anny i Bramę Wojanowską, która wraz z Basztą Wojanowską stanowiły część średniowiecznego kompleksu obronnego. 

      Bazyliki świętych Erazma i Pankracego nie udało mi się sfotografować z zewnątrz, ponieważ trudno mi było znaleźć odpowiednie miejsce do ujęcia ogromnej gotyckiej bryły kościoła. Jest to najstarsza i najważniejsza świątynia w Jeleniej Górze. 

      Bazylika związana jest z burzliwą historią miasta. W XII wieku w tym miejscu istniała drewniana kaplica, a w XIII w. kościół murowany. Zwiedzając świątynię można spotkać ślady gotyku, renesansu i baroku. 

       A to zdjęcie na pożegnanie Jeleniej Góry. Taki ciekawy przesmyk pomiędzy zabudowaniami. Za chwilę wsiadamy do naszego autokaru i jedziemy dalej. 

Zobacz również: