Wiosenne przebudzenie
W niedzielne popołudnie wybraliśmy się na krótką przejażdżkę rowerową na nasze ulubione łąki. Jeszcze nieśmiało, ale budzi się na nich życie. Przy niewielkiej rzeczce zakwitły kaczeńce, trawa powoli nabiera soczystych barw, a wokół słychać ptasie nawoływania. Po długim zimowym okresie budzi w nas nadzieję na dobre, ciepłe dni. Dzień staje się dłuższy, słychać pierwsze nawoływania ptaków, obmyślających sobie gniazda. Z aparatem fotograficznym wybraliśmy się w teren. Trudno było nam poruszać po niepewnym, grząskim gruncie, ale warto było zobaczyć całe bukiety kaczeńców, które usadowiły się tuż nad wodą. Ich jaskrawożółte kwiaty odbijały się w wodzie maleńkiego strumyczka. Rude trzciny ustawiły się w rządku. To pozostałość z zeszłego roku. Niedługo znów, jak co roku zazielenią się nowe.
"Znów jak co roku, zaskoczyły mnie przydrożne kaczeńce i trudno się dziwić, że przyspiesza kroku me zdziwione serce." Adam Ziemianin, Kaczeńce.
Podobny post na blogu Koło domu: Majowa łąka
Kwiatków mało, oprócz kaczeńcy, ale łąka już zielona. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU Was bardziej zielono, niz u nas.
OdpowiedzUsuńTe łąki u Ciebie są tak soczyście zielone, że aż ci zazdroszczę. A kaczeńce wprost przepiękne.
OdpowiedzUsuń...u mnie z dnia na dzień robi się bardziej zielono...wreszcie! Kaczeńców też mnogo:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
No i u nas już bardziej zielono,niż jeszcze niedawno.Oczy cieszy ta zieleń,bo od szarości już zmęczone były...
OdpowiedzUsuńŚliczne zakątki pokazujesz:)
Piękna wiosna. Wszystko budzi się do życia :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że już są kaczeńce!
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
Chce się żyć gdy wiosna budzi przyrodę. Ładne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego wieczoru i spokojnej nocy pozdrawiam cieplutko.Niech dobry sen, niczym piękny Anioł zawita w Twe progi.
OdpowiedzUsuńNiechaj przyniesie ze sobą odpoczynek błogi.
A gdy już zaśniesz i cisza nastanie,
niech bez żadnych zakłóceń będzie Twoje odpoczywanie
aż do chwili, gdy nowy dzionek wstanie
i uśmiechnie się do Ciebie na powitanie.
Cieszą oczy takie widoki :)
OdpowiedzUsuńŁąki budzą się z zimowego snu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kwiatów na łąkach niewiele, ale są moje ulubione kaczeńce...Łąki powoli zielenią się...
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twoje zdjęcia aż chce się żyć, że świat jest taki piękny.
Zdjęcia jak zwykle SUPER !!!
Zdjecia z kaczencami przepiekne, bardzo lubie te wiosenne kwiatki...widac u Ciebie na zdjeciach bardzo niesmiala ale wiosne..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁadnie... :-)
OdpowiedzUsuńDobrze, że kolorów coraz więcej... Koniec z tą szaroburą zimą... :-)
Zima niech już tylko zostanie powyżej 1400m n.p.m. ;-)
Pozdrawiam...
Tak mnie zafascynowałeś kaczeńcami, że prawie cały dzień spędziliśmy ( na rowerach)na poszukiwaniu kaczeńców. Z marnym efektem. W moim okolicach brakuje podmokłych terenów...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niesamowite zdjęcia, piękne miejsca. I te śliczne kwiaty. Pozdrawiam w ten upalny dzień.
OdpowiedzUsuń