Zaćmienie Księżyca
Kilka godzin temu na Facebooku przeczytałem, że dzisiaj będzie można obserwować zaćmienie Księżyca. Przygotowałem zatem aparat i statyw, by sfotografować to nieczęste zjawisko. Już około godziny 20-tej pstryknąłem pierwsze zdjęcia. Księżyc prezentował się ładnie, był okrąglutki i nic nie wskazywało na to, by coś miało się zmienić. Wróciłem do domu, bo komary się już uaktywniły i patrzyłem na księżyc przez okno, aby czegoś nie przegapić. W sieci poszukałem jeszcze informacji o zaćmieniach i trafiłem na stronę lowcy-zacmien.pl. Przeczytałem tam, że rzeczywiście dziś ma nastąpić to interesujące zjawisko astronomiczne, ale będzie trudno je zaobserwować, ponieważ cień Ziemi zaledwie muśnie północną część tarczy Księżyca, a całość ma trwać zaledwie 27 minut. Na stronie łowców zaćmień było też o tym, że aby zobaczyć cień naszej planety na Księżycu, muszą być spełnione takie warunki jak: miejsce poza miastem, wysoko nad horyzontem i dobra pogoda. Wszystko to miałem i około godziny 22 udało mi się.
Poniżej zdjęcia Księżyca w pełni o godzinie 20 i półcieniowe zaćmienie z godziny 22.
Na blogu Koło domu także post: Krwawy Księżyc
Oj, a ja chyba widziałam je. Jeszcze się zastanawiałam dlaczego księżyc wschodził pełny a przed 22 nie był okrągły. Swoją drogą pięknie dziś wschodził chciałabym umieć sfotografować księżyc
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło, też mam w swoim zbiorze zdjęcia księżyca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetnie wyszło. Widać wiele szczegółów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBrawo!
OdpowiedzUsuńWidziałam, ale mój Canon jest, jak na złość, u "mechanika" i nie miałam czym go wziąć, Olympus nie daje rady...Zdjęcie perfekcyjne!
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
o jej! gratuluję! piękne zdjęcia, też jesteś łowcznią zaćmień:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne jest! U mnie za jasno dookoła - trzeba by gdzieś wyemigrować za miasto ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wczoraj też obserwowałem to zaćmienie i byłem trochę zdziwiony, że wygląda tak niepozornie, ale było niewielkie, coś ponad 1%. Przy okazji przeczytałem, że niedaleko Księżyca leży Saturn i przez moją górską lornetkę udało mi się go zobaczyć. Faktycznie, wygląda jak bardzo jasny duży punkt z widocznym pierścieniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudowne zdjęcia, gratulacje:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia zaćmienia księżyca.
OdpowiedzUsuńPięknie. Gratuluję, Tojav :-)Serdeczności :-)
OdpowiedzUsuńNiepozorne zacmienie, ale jest!
OdpowiedzUsuńNie mialalbym cierpliwosci...
Serdecznosci
Judith
Ja również oglądałam to zaćmienie z balkonu. Było bardzo dobrze widoczne w Krakowie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
zaćmienie zaćmieniem,
OdpowiedzUsuńale jakie zdjęcia niesamowite :)))
Fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWow, chylę kapelusza i kłaniam się w pas:).Cudne zdjęcia. Też chcę kiedyś takie robić:)
OdpowiedzUsuńGratulacje. Wytrwałość się opłaciła :)
OdpowiedzUsuńAlthough the eclipse was not large, it is always a pleasure to photograph the moon.
OdpowiedzUsuńCongratulations on these pictures.
Super zdjęcia ! Pozdrawiam i zapraszam po odbiór wyróżnień.
OdpowiedzUsuńJa wiedziałam o tym ale nie oglądałam u nas pogoda w ten wieczór była paskudna a widoczność jeszcze gorsza.....czytam że jesteś na Facebooku zapraszam do siebie - Maria Wacławek - pozdrawiam i życzę miłej niedzieli a kwiaty powyżej piękne.
OdpowiedzUsuńYes! A partial eclipse of the moon gorgeous! Sincere congratulations!
OdpowiedzUsuń