Popołudniowe grillowanie
Uwaga, ten post nie jest dla wegetarian i odchudzających się. Dziś odwiedzili nas goście, więc rozpaliliśmy grilla. Na ruszcie, a potem na naszych talerzach pojawiły się skrzydełka, kiełbasa śląska, parówki i cukinia przyprawiona vegetą. Smakowało wybornie i jeszcze lepiej pachniało. Od jakiegoś czasu nie używamy węgla kupowanego w marketach. Jest trochę bardziej ekologicznie. Żar powstaje po spaleniu drewna owocowego, a do rozpałki używamy szyszek sosnowych.
Ale mi narobiłeś smaku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńApetyczne :) Lubię takie zestawy, wszystkiego po trochę łącznie z warzywami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.